Jak w temacie Jednodniowy klimatyczny wypad nad Odrę. Jako że sezon się kończy, trzeba korzystać póki s± robale i chociaż trochę grzeje słoneczko Ja to widzę tak : wyruszamy np o 0600 z Chynowa, potem tniemy przez bagna, rzeczki i inne pierdoły na Gigacyce. Oczywi¶cie będzie scenariusz, żeby urozmaicić chociaż trochę marszyk. Jako że będzie to LARP, wszelki po¶piech zbędny. Zrobimy pomalu¶ku, tak jak patroluje się dżungle ;) Na miejscu oczywi¶cie jaki¶ browar ku pokrzepieniu serc Powrót jak dla mnie na stopa, gdyż samo doj¶cie zajmie nam sporo czasu, a na stopa też się fajnie wraca ;) Nie wiem czy zrobimy to w wersji zamkniętej czy otwartej. Przy otwartej będzie weselej. Mam tak± my¶l by uznać wszystkich go¶ci za grupę/klasę która kończy szkołę RECONDO i żeby zaliczyć musi odbyć prawdziwy patrol z weteranami Jak się pomysł podoba wrzucę więcej info, no i może być ubaw. Sadystyczne Vietnamsie zwierzęta LRRP Szop :D Piszcie czy termin pasi, kto jest chętny i w jakiej formie
|