#1 2009-10-01 09:45:06

 SeBa

LRRP

9948843
Skąd: Zielona Góra
Zarejestrowany: 2008-02-21
Posty: 746
Punktów :   
WWW

Może jakiś marszyk?

Czyli jak w temacie mam wolne 09, 16, 17, 25, więc piszcie kiedy wam pasuje

Proponuje udać na Most na Sulechów (dawno tam nie byliśmy )


Pierwszy dzień w dżungli. Prawie jak wakacje - bagno, komary, malaria, błoto,
Vietnamscy snajperzy na każdym drzewie... tak, zdecydowanie jak wakacje.

Offline

 

#2 2009-10-05 12:58:37

 Rudy

Wszechmocny

1457139
Skąd: Da Nang
Zarejestrowany: 2008-02-18
Posty: 1055
Punktów :   

Re: Może jakiś marszyk?

po pierwsze : dla mnie za daleko
po drugie : teraz albo uczę się na prawko, albo szukam roboty, albo siedzę w budzie także z tym wolnym to nie wiadomo kiedy.
Myślę jednak że kapelutek trzeba będzie przewietrzyć jak 8ball przywiezie


Najmądrzejszym człowiekiem w armii jest sierżant, uczy konstrukcji radia elektroników z cywila, gra na trąbce lepiej niż zawodowy trębacz, biega lepiej niż olimpijczyk, strzela lepiej niż snajper... bez sierżantów armia nie przetrwała by nawet roku

Offline

 

#3 2009-10-05 19:46:25

 SeBa

LRRP

9948843
Skąd: Zielona Góra
Zarejestrowany: 2008-02-21
Posty: 746
Punktów :   
WWW

Re: Może jakiś marszyk?

No skoro Ci za daleko to możemy pójść na Jędrzychów ;P poza tym podałem terminy w których mi pasi, więc  chyba dasz radę znaleźć trochę wolnego?


Pierwszy dzień w dżungli. Prawie jak wakacje - bagno, komary, malaria, błoto,
Vietnamscy snajperzy na każdym drzewie... tak, zdecydowanie jak wakacje.

Offline

 

#4 2009-10-20 20:53:59

 Rudy

Wszechmocny

1457139
Skąd: Da Nang
Zarejestrowany: 2008-02-18
Posty: 1055
Punktów :   

Re: Może jakiś marszyk?

Dobra dam to tu
W ndz mam nockę, może byśmy skoczyli rano na strzelanie na PGRa ?, bo dłuższy marsz odpada
Można by było zrobić małe ćwiczonko poruszania się w "dżungli" i np ewakuacje rannego o ile będzie więcej szopów


Najmądrzejszym człowiekiem w armii jest sierżant, uczy konstrukcji radia elektroników z cywila, gra na trąbce lepiej niż zawodowy trębacz, biega lepiej niż olimpijczyk, strzela lepiej niż snajper... bez sierżantów armia nie przetrwała by nawet roku

Offline

 

#5 2009-10-21 13:49:06

 Rudy

Wszechmocny

1457139
Skąd: Da Nang
Zarejestrowany: 2008-02-18
Posty: 1055
Punktów :   

Re: Może jakiś marszyk?

Seba może byś odpisał i u nas na forum?
Bo u ozony jesteś a my nic nie wiemy   


Najmądrzejszym człowiekiem w armii jest sierżant, uczy konstrukcji radia elektroników z cywila, gra na trąbce lepiej niż zawodowy trębacz, biega lepiej niż olimpijczyk, strzela lepiej niż snajper... bez sierżantów armia nie przetrwała by nawet roku

Offline

 

#6 2010-02-01 13:53:23

 SeBa

LRRP

9948843
Skąd: Zielona Góra
Zarejestrowany: 2008-02-21
Posty: 746
Punktów :   
WWW

Re: Może jakiś marszyk?

Wznawiam temat.

Proponuje przejść się na mały zwiad "hartujący" w kierunku górki na końcu kanału. Miało by się to odbyć w ten czwartek tj. 04.02 wyszlibyśmy koło 0800 z PGR. Kto się piszę?


Pierwszy dzień w dżungli. Prawie jak wakacje - bagno, komary, malaria, błoto,
Vietnamscy snajperzy na każdym drzewie... tak, zdecydowanie jak wakacje.

Offline

 

#7 2010-02-01 21:41:27

 Rudy

Wszechmocny

1457139
Skąd: Da Nang
Zarejestrowany: 2008-02-18
Posty: 1055
Punktów :   

Re: Może jakiś marszyk?

Ja za
Musze tylko zaopatrzyć się w beczułke albo w leśny dzban     


Najmądrzejszym człowiekiem w armii jest sierżant, uczy konstrukcji radia elektroników z cywila, gra na trąbce lepiej niż zawodowy trębacz, biega lepiej niż olimpijczyk, strzela lepiej niż snajper... bez sierżantów armia nie przetrwała by nawet roku

Offline

 

#8 2010-02-03 17:08:28

Mikunda

Wszechmocny

7548411
Skąd: Zielona Góra
Zarejestrowany: 2008-02-18
Posty: 502
Punktów :   
WWW

Re: Może jakiś marszyk?

jestem za


Fabricati diem PVNK!

Offline

 

#9 2010-02-03 17:13:35

 SeBa

LRRP

9948843
Skąd: Zielona Góra
Zarejestrowany: 2008-02-21
Posty: 746
Punktów :   
WWW

Re: Może jakiś marszyk?

no to co ustawiamy się tak jak pisałem 0800 na PGR


Pierwszy dzień w dżungli. Prawie jak wakacje - bagno, komary, malaria, błoto,
Vietnamscy snajperzy na każdym drzewie... tak, zdecydowanie jak wakacje.

Offline

 

#10 2010-02-03 21:16:57

 Rudy

Wszechmocny

1457139
Skąd: Da Nang
Zarejestrowany: 2008-02-18
Posty: 1055
Punktów :   

Re: Może jakiś marszyk?

No ja dogadam się z Sebolem i też na 8 zawitamy


Najmądrzejszym człowiekiem w armii jest sierżant, uczy konstrukcji radia elektroników z cywila, gra na trąbce lepiej niż zawodowy trębacz, biega lepiej niż olimpijczyk, strzela lepiej niż snajper... bez sierżantów armia nie przetrwała by nawet roku

Offline

 

#11 2010-02-03 21:18:22

 SeBa

LRRP

9948843
Skąd: Zielona Góra
Zarejestrowany: 2008-02-21
Posty: 746
Punktów :   
WWW

Re: Może jakiś marszyk?

Postaram się czekać na Was z Tokenem


Pierwszy dzień w dżungli. Prawie jak wakacje - bagno, komary, malaria, błoto,
Vietnamscy snajperzy na każdym drzewie... tak, zdecydowanie jak wakacje.

Offline

 

#12 2010-02-04 07:29:04

Mikunda

Wszechmocny

7548411
Skąd: Zielona Góra
Zarejestrowany: 2008-02-18
Posty: 502
Punktów :   
WWW

Re: Może jakiś marszyk?

Sorry chłopaki, rano zorientowałem się, że mam do urzędu skarbowego iść. Mam nadzieję że wyjście się udało.


Fabricati diem PVNK!

Offline

 

#13 2010-02-04 13:40:38

 Rudy

Wszechmocny

1457139
Skąd: Da Nang
Zarejestrowany: 2008-02-18
Posty: 1055
Punktów :   

Re: Może jakiś marszyk?

No ba Z nami nigdy nie jest nudno


Najmądrzejszym człowiekiem w armii jest sierżant, uczy konstrukcji radia elektroników z cywila, gra na trąbce lepiej niż zawodowy trębacz, biega lepiej niż olimpijczyk, strzela lepiej niż snajper... bez sierżantów armia nie przetrwała by nawet roku

Offline

 

#14 2010-02-04 13:42:12

 SeBa

LRRP

9948843
Skąd: Zielona Góra
Zarejestrowany: 2008-02-21
Posty: 746
Punktów :   
WWW

Re: Może jakiś marszyk?

no i nie było żałuj

edit
wgrałem już fotki na nasz photobucket oto link ---> http://s369.photobucket.com/albums/oo14 … 004luty10/

Ostatnio edytowany przez SeBa (2010-02-04 14:14:23)


Pierwszy dzień w dżungli. Prawie jak wakacje - bagno, komary, malaria, błoto,
Vietnamscy snajperzy na każdym drzewie... tak, zdecydowanie jak wakacje.

Offline

 

#15 2010-02-22 23:47:37

 SeBa

LRRP

9948843
Skąd: Zielona Góra
Zarejestrowany: 2008-02-21
Posty: 746
Punktów :   
WWW

Re: Może jakiś marszyk?

wznawiam temat

Proponuje dość odległą datę 14.03.br (bo tą niedzielę mam wolną ), więc załatwiać sobie czas i pisać kto się pisze . Może pójdziemy gdzieś dalej (most na Odrze/bunkier na GigaCycach) bo śniegu powinno konkretnie ubyć do tego czasu (tak mi się wydaje ).


Pierwszy dzień w dżungli. Prawie jak wakacje - bagno, komary, malaria, błoto,
Vietnamscy snajperzy na każdym drzewie... tak, zdecydowanie jak wakacje.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
przegrywanie kaset vhs łódz ts2 is not written by AI BoĂŽtes de vitesses Lexus rozwód kraków adwokat Ciechocinek hotele spa