Airsoftgun
Chłopaki, wychodzi na to, że boryszyn w tym roku będzie baaaardzo odmieniony.
Witajcie moi drodzy.
W dnaich 12-15 maja 2011 odbędzie się Zlot Miłosników Fortyfikacji w Boryszynie. Jest to zupełnie nowe przedsięwzięcie z nowymi ludźmi i sporo zmian.
Pierwsza zmiana: Jest to tylko i wyłącznie zlot dla miłośników, nie będzie żadnego przeglądu kapel rockowych, dmuchanych zjeżdżalni, zamków, waty cukrowej i Bóg wie czego jeszcze.
Druga zmiana: Całą imprezę koordynujemy MY czyli Lubuskie Towarzystwo Rekonstrukcji Historycznej.
Trzecia zmiana: Od 13 do 15 maja odbędą się TRZY rekonstrukcje II wojenne, każdego dnia inna.
Przyjadą rekonstruktorzy z całej Polski, właściciele pojazdów z epoki i jest również miejsce dla NAS.
Możemy zorganizować obóz, być gośćmi a zarazem pomóc przy organizacji.
Jeżeli ktoś chce przyjechać, zostać kilka dni, pomóc nam, polansować się, zorganizować punkty promocji własnej ekipy, postawić namiot, zorganizować pokazówkę np; odbijanie zakładnika, walka CQB, zorganizować strzelnicę ASG przy naszym wsparciu i nie wiem co jeszcze - ZAPRASZAMY!
Wszystkich poważnie podchodzących do tematu pomocy i pomocy proszę o kontakt na PW aby nie zaśmiecać forum.
Przykro mi, gdyż wiem, że chłopaki chcieli zorganizować sami obóz ASG na Boryszynie a niestety wszystkie pomysły teraz musimy scalić i zrobić pod wspólnym szyldem. Z drugiej strony może to i dobrze nam wszystkim zrobi jak się zintegrujemy na takiej imprezie.
Mam nadzieję, że będzie to nowy porządek począwszy od 2011 roku.
Pozdrawiam
Blaisek
I tu nasunął mi się pomysł...
Co wy na to aby zagadać z organizatorem i stworzyć NAMską część?
I nie chodzi mi tu o ustawienie paru worków, wykopanie dołu itp.
Zrobiło by się z tego punkt rozrywkowy...
Wypożyczyć przez orgów duży namiot + wykopać sztab na modłę tego co mieliśmy na boryszynie w .06 (tylko odpowiednio zmodernizowany, aby nam się piach nie obsypywał...
Poker, NAMska muzyka, może rosyjska ruletka
Jak by zagadać z chłopakami z Belfastu i dogadać się z orgami może jakiś bar w klimacie?
Sprosić NAMowców z Lubuskiego i okolic...
Jest dużo czasu, a gdyby dogadać wszystko z orgami i chłopakami z Belfastu, po rozłożeniu zadań myślę, że nie było by dużo problemów.
Offline
Yo
Jestem chętny razem z Adr-em całkiem możliwe, mamy 4 pałatki, 50szt. worków na piasek, dużo taśmy więc można coś wykombajnować
Offline
a do tego dokupić kilka skrzynek po amunicji, flagę konfederatów już mamy, wypadało by zakupić zdobyczną wietnamską itp.
Trochę czasu jest więc można zrobić zrzutę a pomysły wpisywać tutaj. Im nas więcej tym taniej wyjdzie.
Aha, i napisałem do Blaiska że planujemy zrobić NAMoski obóz
Offline
Info od Blaiska :
Budujemy wspólny obóz ASG. Nie będzie taki mały więc myślę, że się wszyscy zmieścimy. Aby nie było bałaganu, wszystkie grupy zostaną zarejestrowane i otrzymają miejsca na namioty, grilla i coś tam. Wspólne będzie ogrodzenie obozu, wieże strażnicze i szlaban i jak chcecie to patrole. Każdy dowódca dostanie identyfikator i odpowiada za porządek i zdrowy rozsądek swoich ludzi. W razie problemów wylatuje cała grupa. Odezwę się w kwietniu. Pozdrawiam
Dobra, to mamy trochę czasu na zgromadzenie fantów, i na listę obecności.
Offline
no ja się piszę na bank po za tym wymyśliliśmy z Tokenem, żeby nie załatwić sobie takiej skrzekaczki co przez nią puszczalibyśmy Namską muzykę na cały obóz, no i żeby zrobić naszą "Norę" tak z prawdziwego zdarzenia - chodzi mi głównie o lampki - oczywiście jak będziemy mieć prąd.
oczywiście skrzekaczka byłaby przyczepiona do masztu zaraz pod flagą konfederacji i flagą SZOP'a.
a w razie jakby organizator nie załatwiłby nam dużego namiotu to ja postaram się uśmiechnąć do starej drużyny ZHP bo pamiętam mieliśmy parę sztuk może pożyczą.
Ostatnio edytowany przez SeBa (2011-02-05 23:38:10)
Offline
po krótkiej acz konkretnej rozmowie z Rudym stwierdziliśmy, że trzeba się zebrać i pogadać (bynajmniej Ci co jadą z ZG) ustalić wszystko: kto dokładnie i na pewno jedzie, jak robimy obóz, co w nim będzie i jak podzielimy się zadaniami. proponuje zatem ogarnąć się jeszcze w tym tygodniu (w moim przypadku do czwartku bo w piątek pracuje). pisać kiedy pasuje.
Offline
piątek albo wtorek, nic innego nie przypasuje
Offline
Cytat z forum gorzowskiej ekipy.
Impreza główna jest 13-15 maj. Lecz organizator, byłby bardzo wdzięczny, za przyjazd już na weekend poprzedzający imprezę czyli 7-8 maj. Osoby które przyjadą i pomogą, dostaną "Vipowski" identyfikator i będą miały wszystko za darmo w czasie zlotu- żarcie, piwo, przejażdżki itp.
Osoby które przyjadą później, będą miały identyfikator "PÓŁVIPowski" czyli już będą musiały płacić za dodatkowe atrakcje (pobyt na terenie zlotu darmowy).
Chyba trzeba już w tym kierunku działać.
Offline
Blaisek wie o naszym zgłoszeniu że jesteśmy chętni do pomocy.
Nie wiem co jeszcze można by tam mu szepnąć, obóz będzie na zaproszenie, czy każdy kto chce? Nie wiem. Może wy macie jakieś szersze info ?
No i powoli można robić listę rzeczy które fajnie by było mieć, by podnieść klimat NAMoskiego obozu
(najpierw pomysły, a potem dzielimy która część delty Mekongu co kupi )
Offline
Prosił bym na PW informacje do zgłoszenia
Imię Nazwisko PESEL Potem Ja albo Seba wyślemy to do Blaiska. Czas do piątku wyznaczam aby szybko to załatwić, trzeba tyłki ruszyć panowie
No i mobilizacja na 7-8 maj bo machanie szpadlem bardzo się opłaci.
Offline
A ja Tobie na gg
Dobra, trzeba ruszyć dupy kurwa
Mikunda, CB wy coś z Blaiskiem bardziej kombinujecie, więc napiszcie jak ma to wyglądać.
Czy będzie jakiś nasz obóz w klimacie, czy robimy zrzuty i kupujemy jakieś rekwizyty by podnieść klimat ? Bo czas ucieka a ja nie wiem nic. Warto spuszczać się nad ta imprezą? Na tą chwilę nie ma nic.
OK, kto przyjedzie szybciej ma darmowe piwo i żarcie. I to koniec?
A czy Jacek Grot będzie nami rządził? Bo chyba będzie trzymał wszystko za mordę z tego co wyczytuje na forum.
No jeśli chcemy zrobić to jak pisaliście i jak ja pisałem, a wiec stworzyć kliiiiimat to chyba trzeba zacząć działać.
A i kto będzie dowódca od nas, co będzie trzymał tą bandę zapijaczonych szwejów za mordę ??
Offline