Airsoftgun
Mikunda napisał:
Offtime napisał:
Który to niby był dziadek? Obejrzałem cały film i tam żaden nie miał ksywki dziadek, z jakimiś napisami to oglądaliście? W sumie to był powód do obejrzenia, żeby się dowiedzieć jak kto mam być w oddziale, ale dziadka nie było.
Eee... a gdzie w dyskusji jest coś o jakimś "dziadku"?
Rudy napisał:
[...]
Medyk/ zamykający ( na wzór dziadka z 84c Mopic) Offtime
[...]
Ostatnio edytowany przez Offtime (2012-07-14 00:29:50)
Offline
Ok widzę że zamieszałem
Tak jak mówicie, dzadek to Cracker, a czasem na niego mówią petarda. Mam film, zarówno z napisami lub z lektorem, i raz OD gdy podnoszą ciało pieknego, przed wpadnięciem w kontakt ogniowy mówi do Crackera "dziadek" ;P Moim zdaniem jest tak jak Mikunda mówi, pieszczota słowna.
A że Offtime jesteś najstarszy to już inna kwestia
Offline
No szkoda
W środę widzę się z CB, pomyślimy co i jak. Jesli macie jakieś pytania, coś chcecie zminić albo nie wiecie to piszcie, postaramy się wam pomóc ( w mniejszym lub większym stopiniu )
Offline
nie nadałem przesyłki dziś, sorki, zapomniałem jej zwyczajnie do pracy wziąć, ale właśnie sobie spakowałem do plecaka z wydrukowanymi listami przewozowymi wiec jutro wyjdzie, powinna dojść do środy ale nie wiem na która się umówiliście, jak wieczorem to pewnie spoko.
Offline
Panowie, jest taka hujnia z biedronkami że aż strach. Dziś z CB obczajalismy kto mógłby nas zabrać.
Na zlot : jedynie rozsądnie wydaje się połączenie zg- ostrowiec. wyjazd 6:37 , na miejscu 17:07, potem busikiem do Annopolu. Niestety nie znam ceny biletu na pociąg.
Powrót : hujnia jakiej mało. Najbardziej optymalne wydaje mi się takie rozwiązanie : ładujemy się do biedronki Offtime i ruszamy do wawy wschodniej. Z tamtąd mamy pociąg o 15:45, na miejscu o 21:59. koszt 63 zyla. Zero przesiadek.
Można powiadomić orgów że zielone berety po wykonaniu swoich zadań, na rozkaz HQ meldują się w wyznaczonym miejscu gdzie zabiera je helikopter na nastepną misję. Albo coś z tych bzdur, tak aby nie przerywac ewentualnego scenariusza. No i żeby org wiedział że musimy zbijać bo ciężko jest na wrócić.
Znalazł ktoś może jakąś alternatywę ?
Offline
W cholerę rano możecie ruszyć do warszawy za 63 złote. Trzeba masakrycznie wcześnie wstać ale może w pociągu byście odespali. W wawie musielibyście przekoczować z dwie godziny zanim bym was podjął z dworca. W aucie ciasnota ale muza z namu może tez pozwoli trochę kimnąć.
Offline
no i podoba mi się ta opcja Dragunie nawet bardzo
Offline
Gadałem dziś z CB, robimy opcję 8balla.
HQ w swej nieskazitelnej mądrości wysyła mnie na urlop do Da Nang, abym nacieszył się życiem przed kolejną misją. W związku z tym, sprawy nad szczegółami przejmuje kapral CB, Warek dostał twojego meila aby informowal cie jak coś.
Także do zobaczyska chłopaki na wojnie
Offline
sprawdzałem pojemność tego plecaczka i jestem mile zaskoczony zmieściłem Prick'a, (któremu dorobiłem głośnik z Kaprala xD) i jeszcze parę pierdół i jeszcze jest miejsce mniej więcej wygląda to tak:
P.S.
Sierżancie tylko nie szalej na tym urlopie, nie chcemy żebyś nie zdążył na transport na front
Ostatnio edytowany przez SeBa (2012-07-21 09:31:16)
Offline